Jaki horror polecacie

Coraz więcej z was pisze do nas w komentarzach na naszej stronie, a także w mailach z tym samym pytaniem: „Jaki horror polecacie?” Wychodząc na przeciw waszym oczekiwaniom, przygotowaliśmy listę czterech horrorów, które z czystym sumieniem możemy wam polecić!

Jaki horror polecacie?

Jaki horror polecaciePierwszym z polecanych przez nas horrorów będzie Martwe zło 2 (Evil Dead II) z 1987 roku w reżyserii Sama Raimiego. Jest to remake kultowej pierwszej części, który niejako jest powtórzeniem dokładnie tego samego pomysłu z tymi samymi scenami i tymi samymi aktorami, ale tym razem z o wiele większym budżetem. Film przepełniony jest naprawdę krwawym gore oraz dużą dozą czarnego, abstrakcyjnego horroru rodem z lat osiemdziesiątych.

Następnym horrorem będzie film 1408 z 2007 roku w reżyserii Mikaela Hafstroma. Jest to adaptacja kultowej powieści grozy Stevena Kinga o tym samym tytule. 1408 zostało kilkanaście lat temu docenione przez rzeszę krytyków dzięki świeżemu pomysłowi na pokazanie grozy, która budowana jest przede wszystkim na klimacie i niedopowiedzeniach reżysera i aktorów, a nie na tanich straszakach.

Pozostałe propozycje

Trzecim polecanym horrorem jest Ciche miejsce (A Quiet Place) z 2018 roku w reżyseri Johna Krasinskiego. Jest to film niezwykły, ponieważ pokazuje on całkowicie nowe spojrzenie na to czym horror może straszyć. Pomyślelibyście jeszcze kilka lat temu, że jakiś horror może nie zawierać praktycznie żadnych dialogów i straszyć… ciszą? To naprawdę trzeba zobaczyć, również z powodu bardzo dobrej obsady i pięknych (a zarazem przerażających) kadrów jakie przygotował dla nas reżyser.

Następny film będzie prawdziwą gratką dla wszystkich fanów twórczości Ari Astera – reżysera odpowiedzialnego za genialny horror Hereditary, który swoją enigmatycznością i złożonością fabuły podbił serca i umysły fanów horrorów w 2018 roku. Mowa tym razem o kolejnym horrorze tego reżysera, a mianowicie o „Midsommar. W biały dzień” z poprzedniego roku. Film ten jest prawdziwym festiwalem różnego rodzaju symboliki, niedopowiedzeń, nawiązań i metajęzyka, którego nie da się obejrzeć tylko jeden raz i zrozumieć w całości. Bardzo dobrze zrealizowane, sielankowe kadry z samego serca Szwecji jedynie dodatkowo pobudzają uczucie niepokoju, kiedy ogląda się Midsommar.

[Głosów:1    Średnia:5/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here