Większości ludzi na pewno wyda się to dziwne, ale niektórzy naprawdę marzą o tym, by przytyć, bo od urodzenia mają tak szybki metabolizm, że totalnie nie potrafią przybrać na wadze. Potrafią spożywać olbrzymie ilości kalorii, a i tak wyglądają mizernie i chuderlawo. Takie sylwetki nie są teraz w modzie, ani nie są też zdrowe, dlatego warto by było chociaż trochę je rozbudować. Będzie to szczególnie ważne dla tych szczupłych osób, które dodatkowo ćwiczą na siłowni, a mimo tego nie odnoszą żadnych spektakularnych rezultatów.
Jak szybko przytyć?
Jak szybko przytyć? Warto zastosować się do kilku prostych trików. Pierwszy polega na zwiększeniu ilości posiłków w ciągu dnia. Teraz sporo mówi się o ograniczeniu tych porcji do trzech na dzień, gdyż taka dawka jest bardziej korzystna dla pracy całego układu metabolicznego, ale jednak w przypadku chęci przytycia lepiej jeść częściej. Nikt nie jest w stanie pochłonąć na raz olbrzymiej ilości kalorii. Warto zatem tak rozplanować cały swój jadłospis, aby pojawiło się w nim przynajmniej pięć, a nawet sześć posiłków – zwłaszcza jeśli dodatkowo się ćwiczy.
Kolejny trik polega na zwiększeniu ilości tłuszczu w diecie. Jest to najbardziej kaloryczny makroskładnik, dużo bardziej kaloryczny od białek czy węglowodanów. Zawiera aż dziewięć kalorii w jednym gramie! Tłuszcz ma przy tym małą objętość, dlatego spokojnie można go zjeść więcej, a i tak nie poczuć się przejedzonym. Świetnymi jego źródłami będą różnorodne orzechy, które można dodawać do omletów czy owsianek albo podjadać między posiłkami. Każdą sałatkę bądź zwykły obiad warto też polać olejem bądź oliwą z oliwek. W jednej łyżeczce takiego tłuszczu może kryć się nawet sto kalorii.
Inne sposoby
Jak szybko przytyć? Nie chcąc obżerać się niezdrowymi i przetworzonymi produktami, można jeszcze spróbować przygotowywać sobie posiłki płynne. Dużo łatwiej przyswoić duży kubek koktajlu niżeli całego schabowego z surówką. Szejki są też bardzo zdrowe i można je przygotowywać na wiele sposobów, dlatego nikomu nie powinny się nigdy znudzić. A łatwo da się podbić ich kaloryczność, dodając kilka łyżek masła orzechowego, olej kokosowy bądź zwykłą gorzką czekoladę. W ten sposób powstaje coś bardzo smacznego, zdrowego i zarazem tuczącego.
